Sport, energia i pomoc. Podsumowanie 7. edycji Aktywnego Wolontariatu

Ponad 170 tysięcy kilometrów pokonanych wspólnie pieszo, biegiem i na rowerze, ponad 100 tysięcy złotych przekazanych organizacjom charytatywnym i setki osób, które połączyły aktywność fizyczną z realnym pomaganiem – tak w liczbach wygląda zakończona właśnie 7. edycja Aktywnego Wolontariatu.

Przez pięć miesięcy uczestnicy gromadzili kilometry w aplikacji Activy, pokonując dystanse pieszo, biegiem lub na rowerze. Każdy z nich zamieniał się w złotówki przekazywane na cele charytatywne przez Fundację PFR. Wspólnie pokonany dystans to czterokrotne okrążenie Ziemi, czyli prawie połowa drogi z naszej planety na Księżyc. Przy okazji spaliliśmy kalorie równe zawartości 43 tysięcy pączków. Dzięki codziennym wyborom uczestników, którzy częściej wybierali nogi lub rower zamiast samochodu, udało się też zaoszczędzić prawie 2,7 tony CO₂, czyli tyle, ile generuje 11 lotów na trasie Warszawa-Rzym.

W tym roku wsparcie z Aktywnego Wolontariatu trafiło do trzech organizacji.
Pierwszą z nich były Placówki Opiekuńczo-Wychowawcze w Kijanach i Witanowie, które mogły odnowić podłogi w częściach wspólnych. Dodatkowo wolontariusze Fundacji PFR pomogli uporządkować przestrzeń po remoncie. Drugą organizacją była Fundacja Wstawaj Alicja, zajmująca się neurorehabilitacją osób po ciężkich urazach i wypadkach. Trzecią instytucją objętą wsparciem było Domowe Hospicjum Dziecięce „Promyczek”. Jeszcze w dniu gali uczestnicy mogli kręcić dodatkowe kilometry na rowerze stacjonarnym. W sumie udało się „wykręcić” 160 km, czyli dodatkowe 16 000 zł, które trafią do podopiecznych hospicjum.

Finałowa gala 7. edycji odbyła się w atmosferze sportowej rywalizacji, wdzięczności i radości. Uczestnicy poznali laureatów w kilku kategoriach – m.in. za największą liczbę pokonanych kilometrów, najdłuższe trasy czy najbardziej aktywne zespoły. Nie zabrakło też inspiracji – gościnią wydarzenia była Katarzyna Błażejewska-Stuhr, dietetyczka i psychodietetyczka, która opowiedziała o tym, jak zadbać o odporność i energię jesienią.

„Aktywny Wolontariat” to nie tylko sportowa rywalizacja, tylko wspólne działanie, które łączy ludzi z różnych spółek, działów i miast. W tym roku po raz kolejny udowodniliśmy, że nawet mały krok może mieć wielkie znaczenie, a pomaganie naprawdę może być aktywne.